Jeden z najsłynniejszych opisów snu w historii światowej literatury to marzenia senne głównego bohatera z utworu „Zbrodnia i Kara” http://www.audiobooko.pl/zbrodnia-i-kara-opracowanie/. Pierwszy z cyklu czterech snów Raskolnikowa pojawia się jeszcze przed dokonaniem morderstwa. Jest wręcz przesycony symboliką mimo swojego realistycznego i, z pozoru, dosłownego charakteru. Bohaterowi ukazuje się bolesna scena z dzieciństwa, w której młody Rodion jest świadkiem brutalnego zakatowania starej kobyłki. Trauma z dzieciństwa nabrała nowego znaczenia w świetle planowanej przez bohatera zbrodni. Jaskrawość symboli miała na celu konfrontację niewinność i delikatności dziecka z bezwzględnością przeszłych czynów. Przecież, de facto, on także nie posiada pragmatycznego motywu zabójstwa. Koszmar przybiera charakter złowróżbny, jest pesymistycznym przeczuciem Raskolnikowa. Rodion budzi się. Jest przerażony samymi myślami o zbrodni. Postanawia porzucić swoje przestępcze plany. Niestety nie na długo. Korzystny splot kolejnych wydarzeń sprawia, że do umysłu bohatera powracają myśli o przyszłym morderstwie. Co więcej – jego dalsze działania są determinowane przez sen – zabija staruszkę jak ową bułankę („Siekierą ją! Od razu zaszlachtować.”). Pomimo początkowych obaw przełożył symbolikę na rzeczywistość. Sen ma na celu ukazanie kontrastu pomiędzy prawdziwą naturą bohatera, a chwilowym obłędem, który zadecydował o popełnieniu zbrodni.
Raskolnikow sam dochodzi do tego wniosku, jednak znacznie później – podczas katorgi na Syberii w dniu Zmartwychwstania Pańskiego. Kiedy Rodion zaczyna wątpić w sens życia znów nawiedza go nocny koszmar. Tym razem doświadcza apokaliptycznej wizji świata padającego ofiarą zarazy. Każdy z ludzi uważał się za jednostkę wybitną, przy czym każdy z nich wykazywał oznaki obłąkania. System ideologiczny zawarty we śnie jest tożsamy z początkowymi poglądami Raskolnikowa i jego podziałem na „ludzi” i „wszy”. Skutkiem rozprzestrzenienia się zarazy jest zagłada ludzkości. Mara wskazuje na wcześniejsze, błędne i szkodliwe, poglądy Rodiona., Ukazuje zgubne konsekwencje wprowadzenia ich w życie. Sen niezwykle mocno porusza bohatera, czego efektem jest doświadczenie łaski skruchy, wewnętrzne zmartwychwstanie duszy, nawrócenie Raskolnikowa oraz okazanie miłości Soni.
Sny głównego bohatera nabierają większego wydźwięku wobec losów Świdrygajłowa, stanowiącego alter ego Raskolnikowa. Ta postać również miewa sny, sny znaczące i symboliczne. Nie dziwi zatem fakt, że los tej postaci jest także uzależniony od nocnych koszmarów. Kiedy więc w pewnym momencie pojawia się sen będący odzwierciedleniem dewiacji Świdrygajłowa. Kiedy jego psychika zostaje prześwietlona, odkryte zostają najskrytsze lęki, słabości i pragnienia, bohater decyduje się na ostateczny krok, jakim jest samobójstwo. Konfrontując losy obydwu postaci Dostojewski pokazuje jak chwiejny i słaby jest człowiek, jak bardzo zależny od psychiki. Natomiast sama historia morderstwa opisana przez pryzmat wyrzutów sumienia w onirycznej postaci, unaocznia nam niezwykłą relację pomiędzy snami a świadomością, właśnie „ego” bohaterów